Emaus, Klasztor Sióstr Norbertanek, Kraków
22.04.2019 16:00-18:00
"Wielgånoc po krakowsku"
22 kwietnia o godz. 16.00, dzięki uprzejmości i pomocy Proboszcza Księdza Kanonika Stanisława Sudoła oraz zaangażowaniu wielu ludzi i instytucji mieszkańcy Krakowa spotkają się na Emausie na dziedzińcu Klasztoru Sióstr Norbertanek, by wspólnie obejrzeć prapremierę przedstawienia "Wielgånoc po krakosku", które napisał nieoceniony pasjonat i znawca gådki krakoskiej, naszej regionalnej kultury, tradycji i historii, Zbigniew S. Grzyb. Po przedstawieniu odbędzie się koncert muzyczny, a w trakcie całego wydarzenia prowadzący spotkanie oraz ich goście, artyści, pisarze, dziennikarze i historycy będą opowiadać o kulturze i tradycji Świąt Wielkiej Nocy w Krakowie i na Zwierzyńcu.
W przestawieniu udział wezmą:
„Gawędziarze i Śpiewacy” z Grębynic oraz uczniowie z 2 grup teatralnych ze Szkoły Podstawowej i Gimnazjum w Radziemicach oraz grup teatralnych przy Centrum Kultury i Wypoczynku w Proszowicach pod opieką Katarzyny Duch i Elżbiety Zagórskiej i Olek Makino Kobyliński –miłośnicy naszej „ Krakowskiej Godki- festiwalu gwary i tradycji krakowskiej” oraz filmów dokumentalnych, które zrealizowaliśmy, pewnie pamiętają te nazwiska i twarze.
Całość poprowadzą: Katarzyna Siwiec, Andrzej Kozioł i Michał Kozioł.
Wydarzenie wspierają: Urząd Miasta Krakowa, Biblioteka Kraków, miesięcznik „Kraków” i Rada VII Dzielnicy Krakowa Zwierzyńca.
Wydarzenie organizuje nasze Stowarzyszenie oraz Rada VII Dzielnicy Krakowa - Zwierzyńca, Zbigniew S. Grzyb i Jarek Sokół.
Hej dziś na Emausa, gościniec nas prowadzi
Witajcie Kochani, witajcie kochani
i bądźcie nam tu radzi
Bo tu na Emausie, to jest szeroka brama,
Kto idzie, kto jedzie, kto idzie, kto jedzie
to otwiera się sama
Bo dzisiaj w dniu odpustu, piosenką Was witamy
Będą przedstawienia i będą przyśpiewki
Które Wam zaśpiewamy
I będziemy wam grali i sztuki wystawiali
O naszej kulturze i naszej tradycji
Będziemy przedstawiali
Serdecznie was witamy, niziutko się kłaniamy
Do wspólnej zabawy, do wspólnej zabawy
Gorąco zapraszamy...
Zbigniew S. Grzyb
Lajkonik, obwarzanek krakowski i Emaus, to najbardziej krakowskie na świecie co może być.
Lajkonik ma swój pochód, obwarzanek można kupić praktycznie na każdym rogu, a Emaus ?
Emaus w tym roku będzie kolorowy, gwarny i tłumny, jak zawsze i inny niż zwykle...
Dla mieszkańców Krakowa i Zwierzyńca tzw. „lany poniedziałek”, to wyjątkowy dzień, całymi rodzinami, wielopokoleniowymi, udają się na Półwsie Zwierzynieckie i Salwator, by uczestniczyć zarówno w uroczystościach religijnych, jak i spacerując pośród kramów na Emausie, a to watę cukrową zjeść, a to piernika, czy też inne słodkości zakupić, czy też wybrać coś spośród setek zabawek, pamiątek, słodyczy, czy nawet biżuterii.
Na Eamusie nie brakuje tradycyjnych wyrobów, zabawek, pamiątek i słodyczy, niestety króluje też tandetna chińszczyzna.
Są jednak dalej korkowce, kapiszony, serca z piernika, i nader dyskusyjne figurki "Żydów" na szczęście. Jest i też strzelnica sportowa, karuzele i inne atrakcje, pojawiają się uliczni muzycy i kuglarze.
Jest to wyjątkowy i jedyny taki odpust w Polsce, kiedyś uważano, że obecność na Emausie, to „obowiązek towarzyski”, od kilku lat da się zauważyć coraz większe zainteresowanie Emausem, zarówno przez mieszkańców Krakowa, jak i turystów.
Emaus po prostu, obok Lajkonika i obwarzanka krakowskiego jest tradycją i chlubą Krakowa.
Doskonałą okazją do rodzinnych i nie tylko, spacerów, spotkań ze znajomymi, relaksu i możliwość przeżycia razem tego co jest naszą wspólną wartością. Tradycji i kultury...
Historia Emausa w Krakowie
W epoce średniowiecza Emausami nazywano wyprawy podejmowane w Poniedziałek Wielkanocny, których celem były nabożeństwa i odpusty odbywające się w kościołach i kaplicach.
A jak wygląda ta tradycja dzisiaj?
„Po miastach mianowicie, a tem samem w Krakowie w pierwszy poniedziałek wylega co żyje na Emaus! Jest to na pamiątkę objawienia się Chrystusa uczniom będącym w drodze do miasta Emaus.
Tradycyjne pierniki odpustowe
Takimi właśnie słowami opisywano te krakowską tradycję. Święto obchodzono na Zwierzyńcu (dzielnica Krakowa), najprawdopodobniej od XVI w., na wzgórzu między kościołem św. Salwatora, drewnianą kaplicą św. Małgorzaty, a murami klasztoru Norbertanek. Emaus związany z odpustem kościelnym zasłynął przede wszystkim jako najbogatszy i najbarwniejszy kiermasz w podwawelskim grodzie. Co roku przybywają tam tłumy, które okupują jarmarczne kramy.
W XVII w. odpust na Zwierzyńcu był uświetniany procesją Arcybractwa Męki Pańskiej, które działało przy kościele Franciszkanów. Cieszyli się oni ogromnym poważaniem i szacunkiem, a jednym z ich działań było wykupywanie więźniów. Dlatego też orszakowi braci ubranych w czarne szaty z kapturami na głowach, niosących obrazy, chorągwie, laski z trupimi czaszkami na końcu, świece i śpiewających w takt dźwięków trąb i kotłów, towarzyszyły liczne rzesze mieszczan krakowskich4. Dwieście lat później Emaus przeniesiono na ulicę Kościuszki, a było to spowodowane rozbudową wzgórza Salwator. To właśnie tam znalazły się liczne kramy, a nad rzeczką Rudawą swoje miejsce znalazły karuzele. Co ciekawe do dziś w pamięci ludzi przetrwało wspomnienie dotyczące uroku i niespotykanej aury tego odpustu. Mawiano, że nigdzie indziej nie można było dostać takich zabawek jak właśnie na Emausie – drewniane ptaszki, koniki, gliniane dzwonki, koguciki – wszystko przyciągało kolorem, kształtem i starannym wykonaniem. Dziś natomiast czar „kolorowych jarmarków” zniknął bezpowrotnie. Emausowe stragany pełne są plastikowej tandety, gumowych węży i jaszczurek, wszystkiego, co swoim wyglądem może odstraszyć nie jednego przechodnia. Gdzieś w oddali można tylko znaleźć serce z piernika, które swoim wyglądem nawiązuje do wcześniejszych lat…
Czytaj dalej.
Źródło - https://historia.org.pl/2016/03/28/emaus-rekawka-o-krakowskich-zwyczajach-wielkanocnych/?fbclid=IwAR1jv8BhrFFogGaFVAJVwXiL3d9h3yJB2gecY4N3HcECF3k9yZtCURoRRSw
Album ze zdjęciami z Emausu w 2017 roku.
https://www.facebook.com/events/2289748641314838/